sobota, 28 stycznia 2012

Rozdział 5

Perspektywa Katie
Wracam sobie właśnie z zakupów w które wrobił mnie Louis. Doskonale wie, że za to zapłaci. Weszłam do domu i usłyszałam jak mój Harry mówi zapewne Lou że za to zapłaci. Uśmiechnęłam się pod nosem. Chwile później znalazł się przy mnie Harry. Pocałował mnie
-Witam-powiedział uśmiechając się- Są już nasi goście
-No to choćmy poznam ich w końcu- i tą blondynkę chyba Roxane, dodałam to już w myślach. Niall ciągle o niej nawija, ale przyjechała tu z chłopakiem co Nialla smuci próbuje to ukryć ale ja go za długo znam.Weszliśmy do salonu. Stanęłam jak wryta przede mną stoi Roxane, Michael, Ann i Shane. Moi starzy przyjaciele w całej okazałości.Chłopacy razem z jakąś dziewczyną dopytywali się o co chodzi ale my rzuciliśmy się tylko sobie w ramiona.
-Kat no nie wierze, że to ty- gadała jak najęta Roxane. Zaśmiałam się kochałam jak tak nawija.-odkąd wyjechałaś- dodała już smutniejszym głosem.
-Tęskniliśmy-powidzieli chórem
-Ja też tęskiniłam- odpowiedziałam
-Co jest do cholery- zapytali pozostali
-Pamiętacie jak mówiliśmy wam że znalismy taką Katie która wyjechała do Londynu o to ona- powiedział Michael
-Aaaa i wszystko jasne -powiedział Niall
-No nie bardzo jakoś nie kumam- powiedziała ta nieznajoma dziewczyna
-Ja też nie bardzo- dołączy się Liam
-No więc to było tak w samolocie nasz słodziutki Harry-powiedział Shane na co reszta wybuchneła śmiechem-poinformował nas iż jest z niejaką Katie, odpowiedzieliśmy mu, że też znaliśmy niejaką Katie która wyjechała do Londynu i kontakt nam się urwał
-Ach teraz rozmumiem jestem Emily-przedstawiła się
-Katie-odpowiedziałam i uśmiechnełam się. Zaczeliśmy rozmawiać o jakiś głupotach. Po chwili zrozumiałam że to w Roxane zakochał się Niall. Będę musiała z nim porozmawiać.
-Katie choć na chwile do naszego pokoju- po chwili powiedział Harry

Perspektywa Harrego
Nie chciałem wierzyć w to co usłyszałem. Przecież oni nam opowiadali że Kat wyjechała, bo jej rodzice zgineli w wypadku. Tylko dlaczego mi o tym nie powiedziała. Znaliśmy się jak nikt inny,a ja nie wiedziałem o czymś takim. Chociaż nie mówiła też czemu przyjechała do Londynu do ciotki. Musze z nią jak najszybciej porozmawiać
-Katie choć na chwile do naszego pokoju- postanowiłem już to załatwić. Wstała i poszliśmy do naszego pokoju.
-Co się stało- zapytała
-Dlaczego przyjechałaś do Londynu?-zapytalem. Patrzała na mnie z niedowierzaniem wypisanym na twarzy. Zauważyłem ból w jej oczch- Dlaczego mi nie powiedziałaś- zapytałem przytulająć ją.Po jej policzku spłyneła łza szybko ją starłem.
- Jak...jak się dowiedziałeś ?
-Kiedy lecieliśmy samolotem reszta zdradziła nam powód dlaczego tu przyleciałaś. Musze ci powiedzieć że Roxane bardzo to dotknęło.
-Ach- powiedziała

Perspektywa Katie
-Jechałam z rodzicami autem- zaczełam mu tłumaczyć. Nadszedł czas aby się dowiedział- rodzice zaczeli się kłócić tata nie zapanował nad autem...Przeżyłam tylko ja co i tak było cudem. Reszte histori znasz- powiedziałam. Ulżyło mi potrzebowałam się wygadać.

-Tak mi przykro- powiedział przytulając mnie mocniej. Spojrzałam w jego hipnotyzujące oczy i pocałowałam go.
-Kocham cię-powiedział przerywając pocałunek
-Ja ciebie też kocham- odpowiedziałam ponownie wbijając się w jego usta. Pocałunki były coraz bardziej namiętne, ale oderwałam się od niego. Zrozumiał bez słów. Za to tak go kochałam.
-Zbieraj się niedługo impreza- powiedział. Uśmiechnęłam się i poleciałam w stronę szafy.

Perspektywa Roxane
Harry i Kat znikneli gdzieś na górze a my przygotowywliśmy dom.

-O nasze gołąbeczki idą- wydarł się Louis- Harry przydz tu szybko do mnie bo będę zazdrosny!- Harry szybko podszedł do Lou i zaczeli udawać że się całują zabawny widok. Kat pociągneła mnie w stronę kuchni.
-Dziękuje-powiedziała, spojrzałam na nią z miną Wtf?!
-ale za co ty mi dziękujesz?
-Za to że powiedzieliście w samolocie Harremu i Niallowi dlaczego przyleciałam do Londynu- odpowiedziała spojrzałam na nią zszokowana
-To oni nie wiedzieli?!
-No nie bałam się im powiedzieć nawet nie wiem czemu, ale teraz Harry już wie. Dziękuje
-No tak Niall też wie-powiedziałam
-No po nim to bym się wszystkiego mogła spodziewać - na jej słowa wybuchneliśmy śmiechem i weszliśmy do salonu impreza już się zaczynała. Było dosyć sporo ludzi nawet nie wiem kiedy się zjawili.
Impreza trwała już dosyć sporo, a ja właśnie jestem niesiona przez Nialla w stronę basenu.Dopiero po chwili zorientowałam się co zamierza zrobić.
-Niall proszę nie rób tego. Zaśmiał się tylko i wskoczył ze mną do baesnu. Wynurzyłam sie i od razu rzuciłam na blondyna. Chwile się powygłupialiśmy ale przerwał nam Louis który wrzucił do basenu Ann , śmiejąc się na brzegu. Wynurzyła się i zaczęła mierzyć go wzrokiem. Z Niallem spojrzeliśmy po sobie i po kryjomu podpłyneliśmy do Louisa po chwili wciągneliśmy go do basenu. Jego mina po wypłynięciu na powierzchnie była bezcenna śmiałam się tak aż mnie brzuch rozbolał. Po opanowaniu sytułacjii dołączył do nas Harry z Kat. Powygłupialiśmy się w wodzie. Postanowiłam już wyjśc
-A pani gdzie się wybiera zapytał Niall.
-Mam już dość- odpowiedziałam
-Pójde z tobą- udaliśmy się do pokoju blondyna.Dał mi jakieś ciuchy na przebranie. Ubrałam się i zeszliśmy na dół. Nigdzie nie widziałam nikogo znajomego. Razem z Niallem zaczeliśmy pić drinki. Nie wiadomo kiedy zaczeliśmy tańczyć.Po kilku kolejnych drinkach byłam już trochę pijana. Nawet nie wiem kiedy byłam z Niallem w jakimś pokoju zaczeliśmy się całować. Po chwili do pokoju wszedł Michael z jakąś laską. Odskoczyliśmy od siebie jak oparzeni. Spojrzał na mnie z bólem w oczach. Nie docierało do mnie co się właśnie stało. Odwrócił się i wyszedł. Pobiegłam za nim, ale nie mogłam go znaleść. Co ja najlepszego zrobiłam przecież go kocham.Wziełam butelkę wódki i usiadłam w kącie pijąc płakałam.
~~~~~~~~~~~~~~
Witam wszystkich :) Jestem zadowolona mam już 1200 wejść jestem w szoku, ale ciesze się. Nigdy bym się nie spodziewała .Tak wiem przynudzam trochę ;)
Ijak wam się podoba?
Mam do was prośbe !!! Jeśli chcecie być informowani o nowych rozdziałach piszcie w komętarzach numer gg albo adres bloga ^^

9 komentarzy:

  1. świetne opowiadanie i nowy rozdział!!! :D czekam na nowy i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  2. No świetnie świetnie. Wcale nie przynudzasz , na moim blogu nudniej xdd

    No jasne , że masz mnie powiadamiać http://opowiadaniao1dgottabeyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej ! ; ) Jak dobrze znam życie , to Ci nic nie odpisałam na moim blogu , więc zrobię to teraz . Więc , bardzo się cieszę że podoba ci się mój blog . ♥ I jest taki problem , napisałam że następny rozdział będzie jak będą 6 komentarzy , jest 5 i bardzo bym chciała żebyś weszła na mojego bloga i do 6 rozdziału napisała co sądzisz o tym rozdziale lub o całym opowiadaniu . Wtedy będę mogła dodać next rozdział ; D . Myślę że z chęcią mogę twój blog , dodać do ulubionych. A i dodaj next . ; ) ♥ A o to mój blog :
    http://onedirection018.blogspot.com/
    mam jeszcze 2 blogi , ale to wejdź sobie jak będziesz miała ochotę ; ]

    OdpowiedzUsuń
  4. No super .Czekałam na ten rozdział . :D . K.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetnie to jest zajebiste :* A.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham twojego bloga oczywiście , że chcem być informowana . xd Wcale nie przynudzasz . !

    OdpowiedzUsuń